niedziela, 25 listopada 2012

Five. ''Wszystko jest ok''

Oderwaliśmy się od siebie. Zakryłam usta dłonią i uciekłam.
Co niby miałam zrobić? Sama jeszcze do końca nie rozumiałam, co się stało. On mnie... POCAŁOWAŁ, a ja odwzajemniłam? Przeszły mnie dreszcze. Otworzyłam pierwsze lepsze drzwi i weszłam tam.
Był to chyba pokój młodej pary, przygotowany na noc poślubną. Usiadłam na łóżku. Nie wiedziałam, co mam myśleć.
Pewnie znowu się czegoś nawdychał lub po prostu był zlany... Ale jak mnie całował czułam takie ciepło...CO JA PIEPRZĘ?!
Przecież go nienawidzę. Tak na tym zakończę moje rozmyślenia. Rzuciła mi się w oczy lista pokoi(nie wiem, czy wspominałam, ale ślub nie odbywał się w Londynie tylko w jakiejś wiosce, więc mieliśmy tutaj spać). Spojrzałam na swoje nazwisko, byłam w pokoju z...Zaynem? Uśmiechnęłam się na myśl o znajomym. Był naprawdę miły i polubiłam go. Pod moim nazwiskiem znajdowały się nazwiska Styles i Tomlinson. Mieli oni pokój trzynasty, czyli zaraz koło nas. Potrząsnęłam głową. Nie będę sobie nim zawracać głowy. Usłyszałam pukanie do drzwi. Odłożyłam szybko listę. W drzwiach stała Carly. 
C: Coś się stało? Nagle uciekłaś?
Ja: Wszystko w porządku.
C: Coś mi się nie wydaję. Uciekłaś z sali jakbyś zobaczyła ducha...
Ja: Wszystko jest ok. -przerwałam chłodno siostrze i wyszłam z sypialni.
Poszłam do pokoju nr 12, który wg listy miał być mój. Weszłam do środka był pusty. Ulżyło mi. Nie chciałam teraz z nikim rozmawiać. Spojrzałam na zegarek. Była 2.34. Poszłam do łazienki i wzięłam szybki prysznic. Ubrałam się w piżamę i położyłam na łóżku. Nie zdałam sobie sprawy, kiedy odpłynęłam. Obudziłam się i od razu spojrzałam na zegarek. Była 5.47. Obróciłam głowę w prawo. Na łóżku obok leżał Zayn. Spał jak zabity. Byłam strasznie śpiąca, jednak czułam, że nie zasnę. I chyba wiem dlaczego. Muszę wszystko wyjaśnić. Wygramoliłam się po cichu z łóżka i wyszłam na korytarz. Po kilku sekundach znalazłam się pod drzwiami z numerem 13. Gdy już miałam pociągnąć za klamkę dotarło do mnie, co robię.
Przychodzę do niego o świcie pytając się o co chodziło, choć jeśli to jedyny sposób. Raz się żyję. Pociągnęłam za klamkę. W pokoju było ciemno. Jednak ktoś był w łazience. Mówiąc ktoś mam na myśli Harrego. Było słychać jak śpiewa. Postanowiłam na niego poczekać. Moje plany zniszczyły jednak krzyki, które usłyszałam z korytarza. Był to zlany Louis, który kierował się ku swojej sypialni. 
-Cholera!- przeklnęłam po cichu. Rozejrzałam się po pokoju. Były tam tylko dwa łóżka i mała szafka. Jedyne co mi pozostało to...łazienka. Weszłam do pomieszczenia, a zza zasłonki prysznica od razu pojawiła się głowa chłopaka. Spojrzał na mnie pytającym wzrokiem. Zobaczyłam, że Louis dobiera się do klamki w łazience.
Bez namysłu skoczyłam pod prysznic. Chłopak spojrzał teraz inaczej i otworzył usta jakby chciał coś powiedzieć, ale ja przyłożyłam mu dłoń do jego ust i szepnęłam ciche '''cii''.
Po kilku sekundach do łazienki wparował zlany Lou. Krzyczał coś, ale zbytnio nie rozumiałam, co. Chłopak opuścił łazienkę. Usłyszałam trzaskanie drzwiami. Wzięłam dłoń z twarzy Harrego, a on się... uśmiechał? Zdałam sobie sprawę z pewnej sytuacji. Przyszłam potajemnie do jego pokoju i wskoczyłam z nim pod prysznic. Sięgnęłam po ręcznik. Rzuciłam go chłopakowi. Wyszłam z pod prysznica i rzuciłam ''musimy pogadać.''.

~~

Dobra jak wam się podoba piąty rozdział? :3 
Jak ogólnie podobała wam się scena w łazience? (wiem, że to z PLL, ale po prostu musiałam dodać) Czekam na wasze opinie .xx
PS dziękuję bardzo za 10 komentarzy pod czwórką! jesteście kochane ^.^

8 komentarzy:

  1. Dlaczego tak długo nie pisałaś już myślałam, że tego bloga zwieszasz? Na szczęście nie. W ogóle to świetny ter rozdział =)Kiedy będzie następny? już się nie mogę doczekać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny, ale jakbyś mogła to dodawaj częściej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. świente <3 uwielbiam ślubne opowiadania <3

    OdpowiedzUsuń
  4. PLL Caleb i Hanna to byl moj ulubiony odcinek. A co do rozdzialu to tez fajny. +dawaj szybko nastepny. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się podoba a szczególnie ta scena z Harry'm i prysznicem ;P


    Serdecznie zapraszam was do siebie ;D

    http://mojawymarzonahistoria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam do mnie ;) : http://dwukropek-gwiazdka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Omomom SUPER!!! Najlepsza ta scena z prysznicem ;D Pisz szybko kolejny ;>

    OdpowiedzUsuń